Dzisiaj zabiorę Was na zimowy Turbacz oraz na ścieżkę edukacyjną, której dwoma najciekawszymi punktami są pomnik bombowca Liberator oraz wieża widokowa na Magurkach. Uprzedzam, będzie dużo śniegu. Bardzo dużo śniegu… To był jeden ze spontanicznych wypadów w góry. Znajomi ze Studenckiego Klubu Górskiego zaproponowali weekendowy …
Góry
Wysoka Kopa z zimowym biwakiem na szczycie – Korona Gór Polski
Dzisiaj miała dojechać reszta naszej ekipy, która urlopy miała zaplanowane dopiero od środy. Punktem zbiorczym miała być Wysoka Kopa, czyli najwyższy szczyt Gór Izerskich. Mieliśmy tam z Maksem czekać na nich z ciepłym jedzeniem (może nawet ogniskiem) i miejscem na nasze kilkudniowe obozowisko. Taki był …
Spacerem przez zamek Bolczów i Dolinę Janówki
Po zimowym biwaku na zboczach Skopca i Barańca z radością spędzamy kilkanaście minut w ciepłym samochodzie. Niby nie było nam jakoś zimno, ale w autku jest jakoś tak przyjemniej 😉 Tym bardziej, że czeka na nas Zamek Bolczów, co oznacza, że zaraz znowu będziemy wychodzić …
Skopiec – zimowy biwak pod szczytem – Korona Gór Polski
Wreszcie jedziemy w góry! – Takimi słowami rozpoczęłam poniedziałek. Plan był prosty. Wyjechać rano, dojechać do Komarna, wejść na Skopiec i tam rozbić się z namiotem na pięknej, widokowej polance. Zdążyłam się już pogodzić, że na tym urlopie na nartach nie pojeżdżę. A i z …
Roraima – góra stołowa na trójstyku granic
Roraima (2810 m n.p.m.) to góra niesamowita, owiana wieloma legendami. Mieszkańcy tamtych terenów – Indianie Pemón – nazywają ją „tepui”, co znaczy „dom bogów”. Podania mówią, że góra to tak naprawdę ścięty pień olbrzymiego drzewa. Skąd jednak wzięły się te wierzenia i dlaczego jest to …
GSB dzień 7: Lubatowa – Cergowa – Chyrowa – Kąty
Poprzedni dzień był pełen wrażeń, ale chodzenia nie było za dużo. Dziś za to mamy plan na dość długi dystans. A czy będzie bez wrażeń to się okaże, bo Cergowa do tej pory zawsze jakieś atrakcje mi zapewniała… Dziś mamy jednak ten komfort, że Maks …
GSB dzień 6: Puławy Górne – Wisłoczek – Lubatowa
Jak dobrze jest się wyspać na łóżku! Ostatnie 3 noce spałyśmy pod namiotem, więc pokój na wyłączność jest miłą odmianą. Po wczorajszym skwarze na Tokarni patrzymy na świecące za oknem słońce z niechęcią. Dzisiejszy odcinek jest krótki i bardzo luźny. Nie wiedziałyśmy też jakie atrakcje …
Via ferrata Sentiero Del Colodri – moja pierwsza ukończona ferrata!
Po pierwszej via ferracie Rio Sallagoni, której nie skończyliśmy, miałam mieszane uczucia jeśli chodzi o ten typ spędzania czasu w górach. Gdy Maks zaproponował: to może via ferrata Sentiero Dei Colodri?, nie okazałam za dużego entuzjazmu. Z jednej strony bardzo lubię adrenalinę, ale z drugiej …
GSB dzień 5: Komańcza – Tokarnia – Puławy Górne
Po dłuuugim poprzednim dniu, budzik nastawiamy później niż zwykle, na 6:30. Tym razem w miarę sprawnie zwijamy namiot i resztę rzeczy i ruszamy do centrum Komańczy. Nad naszym „polem namiotowym” unosi się poranna mgła, więc jest naprawdę chłodno. Jednak, gdy tylko wejdziemy w zabudowania, zaraz …
Jak powstały Jeziorka Duszatyńskie?
W środku Bieszczad, kilka kilometrów od osiedli ludzkich, znajdują się dwa niewielkie jeziorka. Przyciągają wielu turystów, bo stanowią przepiękny krajobraz łączący jezioro i las, tak przecież rzadki w Bieszczadach. Mało kto wie, jak powstały Jeziorka Duszatyńskie. Dlaczego są tak wyjątkowe, nie tylko w skali Bieszczad, …