Wycieczka na Czupel była totalnie spontaniczną akcją. Akurat byłam w okolicy i miałam chwilę wolnego czasu, więc postanowiłam wykorzystać ten czas na krótką wycieczkę. Czupel należy do Korony Gór Polski i jest najwyższym szcztytem Beskidu Małego.
Dojście do Schroniska na Magurze Wilkowickiej
Szlak już od samego początku stromo idzie pod górę, cały czas trzymamy się niebieskiego szlaku. Po kilkunastu minutach dochodzimy do szutrowej drogi i idziemy nią około 5 minut. Potem szlak ponownie wspina się stromo w górę. Jeśli wolicie wolniejsze zdobywanie wysokości albo jesteście rowerem/z dzieckiem, możecie iść dalej tą drogą. Trasa trochę się wydłuży, ale będzie łatwiejsza.
Ostatni odcinek do schroniska to bardzo przyjemna ścieżka, niezbyt stroma. Czasem pomiędzy drzewami pojawi się nawet jakiś przebłysk widoku 🙂
Schronisko na Magurce Wilkowickiej
Schronisko jest średnich rozmiarów. Niestety mam pecha, bo podczas mojej wycieczki zaplecze kuchenne jest w trakcie remontu i nie udaje mi się zjeść ciepłego obiadu. Pod schroniskiem znajduje się trochę ławek i stołów, więc można śmiało zrobić sobie przerwę.
Jaskinia Wietrzna Dziura
Kilkanaście minut od schroniska dochodzimy do rozgałęzienia szlaków. Warto zejść tutaj na chwilę z niebieskich oznakowań i wejść na czarne. Około 100 metrów dalej, po lewej stronie (jeśli idziemy w stronę Czupla), znajduje się Jaskinia Wietrzna Dziura, nazywana też czasem Smoczą Jamą. Jej otwór nie jest duży i prowadzi do korytarza o długości około 25 metrów. Korytarz miejscami ma wysokość prawie 2m, ale miejscami jest tak niski, że wymaga czołgania się.
Jeśli ktoś chciałby wchodzić do środka, polecam wziąć odzież do brudzenia i nie iść tu samemu. Jaskinia jest typu szczelinowego, a stoki dookoła są cały czas w ruchu. Dlatego przy zwiedzaniu należy zachować dużą ostrożność, ponieważ często są to jaskinie bardziej niebezpieczne niż np. jurajskie jaskinie krasowe, dużo bardziej narażone na zawały.
Szlak na Czupel
Wracamy na niebieski szlak i dalej idziemy grzbietem w stronę Czupla. Szlak jest niemal płaski, więc idzie się bardzo wygodnie. W okolicach drewnianego płotu, na polanie, warto zejść kilka metrów ze szlaku i zobaczyć piękną panoramę na Beskid Śląski. Na pierwszy plan wychodzą majestatyczne Skrzyczne, z charakterystyczną wieżą nadajnikową. Dalej, po lewej stronie, widać główny grzbiet biegnący przez Malinowską Skałę i dalej przez Baranią Górę.
Jeszcze kilkanaście minut i meldujemy się na szczycie. Czupel jest szczytem całkowicie zalesionym, więc nie spodziewajcie się widoków. Jest tutaj tylko nieduża tabliczka informująca nas, że dotarliśmy na szczyt. Robię więc szybkie zdjęcie i po swoich śladach wracam do samochodu na Przełęcz Przegibek.
Czupel z Przełęczy Przegibek – podsumowanie
Spacer na Czupel z Przełęczy Przegibek to chyba najprzyjemniejszy sposób zdobycia szczytu. Do pokonania mamy mało przewyższeń, jest trochę widoków. To świetna trasa, jeżeli ktoś chce pobyć trochę w górach i jednocześnie nie zmęczyć się za bardzo 😉
I przy okazji można zdobyć kolejny szczyt do Korony Gór Polski 🙂
Czupel z Przełęczy Przegibek – mapa
I na koniec jeszcze mapa. Na Czupel można wejść z wielu różnych stron, od Międzybrodzia Bialskiego, Czernichowa, Łodygowic, czy Wilkowic. Albo z Przełęczy Przegibek, tak, jak zrobiłam to ja. Wybór należy do Was 🙂